Norweg od kilku lat zachwyca. Najpierw dał się poznać szerszej publiczności w RB Salzburg. Potem był transfer do Borussii Dortmund, gdzie nie przestawał strzelać. Po dwóch i pół roku w Bundeslidze Haaland postanowił zmienić otoczenie. Wybrał Manchester City, w który bije rekordy strzeleckie. 22-latek w 17 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył już 23 bramki, w tym 18 w Premier League. Ostatnio Norweg miał jednak pewne problemy zdrowotne. Haaland będzie mógł się jednak teraz wyleczyć. W weekend zagra bowiem w ostatnim meczu przed przerwą na mistrzostwa świata i będzie miał urlop. Reprezentacja świetnego napastnika nie zakwalifikowała się do Kataru i on w tym czasie będzie miał wolne. Mundial potrwa od 20 listopada do 18 grudnia. Premier League wraca tuż po mistrzostwach świata Potem czeka jednak kluby Premier League nadrabianie zaległości. Anglicy wracają do grania tuż po mistrzostwach świata. Na pierwszy ogień pójdzie Puchar Ligi, a 26 grudnia już sama liga. Jeśli Haaland będzie zdrowy, o jego trafienia nie trzeba się martwić. Piłkarz ma ważny kontrakt z "Obywatelami" do połowy 2027 roku, ale przecież nie musi go wypełnić.