Cristiano Ronaldo jeszcze latem starał się zrobić wszystko, by opuścić przedwcześnie (tj. przed pierwotnym końcem umowy) Manchester United. Jego plany spełzły jednak na niczym, a Portugalczyk znalazł się na stałe poza pierwszym składem "Czerwonych Diabłów". To od początku była beczka prochu z naprawdę krótkim lontem. Wybuch nastąpił w niedzielny wieczór, kiedy to do mediów trafiły fragmenty trwającej łącznie ok. 1,5 h rozmowy piłkarza z dziennikarzem Talk TV Piersem Morganem. W wywiadzie Portugalczyk "przejechał się" po swojej drużynie, mówiąc m.in., że nie ma szacunku do trenera Erika ten Haga, oraz że Holender i inne wysoko postawione w ekipie z Old Trafford osoby same dążyły do usunięcia go z Sir Matt Busby Way. Przy okazji "Cris" w niepochlebny sposób wypowiedział się również o byłym tymczasowym menedżerze MU, Ralfie Rangnicku i dawnym koledze z szatni, Wayne'ie Rooney'u. Jego stwierdzenia spotkały się z burzliwą reakcją przedstawicieli mediów i jednocześnie oczywiście z pewnymi działaniami włodarzy United - na razie zakulisowymi... Manchester United kompletnie zaskoczony przez Cristiano Ronaldo. Gniew i zdecydowane kroki Jak bowiem poinformował portal 90.min, w klubie "są wściekli" z powodu zachowania napastnika. Jednocześnie jego działania miały sprawić, że zarząd "jest zbity z tropu" - od "CR7" oczekiwano bowiem nieco innej postawy, zwłaszcza, że jego relacje z ten Hagiem uznawane były za przyzwoite i pozwalające obu panom dotrwać we względnym pokoju przynajmniej do stycznia, kiedy to miały dopiero zapaść kluczowe decyzje co do przyszłości futbolisty. Sprawy jednak nabrały zawrotnego tempa - właściciele MU, rodzina Glazerów, która również może czuć się pośrednio zaatakowana przez Ronaldo, nakazała dyrektorowi generalnemu Richardowi Arnoldowi jak najszybsze "rozwiązanie sprawy", co można odczytać jako jedno - ekspresowe pozbycie się piłkarza. Do czerwca Portugalczyk na Old Trafford na pewno nie dotrwa - w grę wchodzi: rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, jednostronne zerwanie kontraktu przez klub (i liczenie się z odszkodowaniem), oraz sprzedaż lub wypożyczenie zawodnika. Dwa pierwsze scenariusze mogą się w zasadzie zrealizować tak w styczniu, jak i w ciągu paru dni. Erik ten Hag na specjalnym spotkaniu. Co zrobi "na gorąco" Manchester United? Jednocześnie jeszcze w poniedziałek - jak opisuje to "Daily Telegraph" - ma dojść do nadzwyczajnego spotkania Erika ten Haga z zarządem, na którym będzie dyskutowane medialne spustoszenie, jakie wywołała rozmowa Cristiano Ronaldo z Morganem. Co do jednego nie ma wątpliwości - tak wielka firma musi prędko ugasić wizerunkowy pożar... Zobacz także: Karim Benzema z zaskakującym wyznaniem. Oto czego nigdy nie zrobił Cristiano Ronaldo!