W spotkaniu 20. kolejki Premier League Everton - Newcastle doszło do incydentu, który natychmiast wzbudził spore zainteresowanie użytkowników mediów społecznościowych. Everton - Newcastle. Intruz przytroczony do słupka bramki Świat futbolu przyzwyczaił nas, że od czasu do czasu zdarza się, że nieobliczalny fan wpadnie na murawę. Ale tym razem z trybun na boisko wtargnął człowiek, który... przytroczył się do słupka bramki, przewiązując sobie szyję plastikową opaską. Ochrona musiała uwalniać niefrasobliwego intruza, co oczywiście utrudniło rozgrywanie meczu. Dość szybko całe zajście stało się obiektem internetowych żartów. A jako, że mecz nie powalał poziomem, widzowie zaczęli żartować, że tak właśnie trzeba powstrzymywać fanów przed opuszczeniem tego widowiska.