Rodzina Glazerów - oględnie mówiąc - nie jest przesadnie lubiana wśród kibiców Manchesteru United. Fani dwudziestokrotnych mistrzów Anglii oskarżają amerykańskich właścicieli przede wszystkim o to, że tak naprawdę nie zależy im na dobru klubu i traktują oni ekipę z Old Trafford po prostu jak jedną z wielu swoich maszynek do zarabiania pieniędzy. Wygląda jednak na to, że obie strony już naprawdę niedługo uwolnią się od siebie wzajemnie, bowiem Glazerowie jakiś czas temu ogłosili, że chcą odsprzedać swoje udziały. Choć cena za MU z oczywistych względów niska nie jest, to od razu pojawiło się spore grono osób zainteresowanych zakupem. Kto przejmie Manchester United? Szlachcic, Katarczycy, a może... Elon Musk? Brytyjskie media wymieniają chociażby nazwisko sir Jima Ratcliffe'a, potentata na rynku chemicznym. Sporo mówi się również o inwestorach z Arabii Saudyjskiej (niepowiązanych jednak z konsorcjum, które jakiś czas temu przejęło Newcastle United) czy z Kataru. Teraz zdaniem "Daily Mail" wśród kandydatów do przejęcia schedy po Glazerach pojawiło się nowe nazwisko - i to nie byle jakie, bo mowa tu o Elonie Musku, jednym z najbogatszych ludzi świata i właścicielu chociażby SpaceX, Tesli, czy od niedawna Twittera. Zgodnie z doniesieniami dziennika wywodzący się z RPA biznesmen uważnie monitoruje sytuację związaną z United i niewykluczone, że już niebawem zdecyduje się oficjalnie zgłosić do Joela i Avrama Glazerów. Żeby było ciekawiej, już latem 2022 r. Musk posłał w świat tweeta, w którym stwierdził, że kupuje drużynę, ale wówczas potraktowano to jako zwykły żart. Rynki jednak stosownie zareagowały na te słowa... Jedno jest pewne - słynny (i dla wielu kontrowersyjny) przedsiębiorca jest jedną z niewielu osób, która byłaby w stanie spokojnie wyłożyć z własnych środków 4,5 mld funtów, bo tyle mają właśnie kosztować "Czerwone Diabły" (według ostatnich szacunków majątek 51-latka wynosi w przeliczeniu ok. 157 mld funtów). Co prawda obecni posiadacze zespołu chcieliby wywindować cenę do ok. sześciu mld, ale jest to raczej myślenie życzeniowe. Manchester United ma za sobą nienajgorsze miesiące Manchester United tymczasem radzi sobie w bieżącym sezonie Premier League naprawdę nieźle - podopieczni Erika ten Haga są trzeci w tabeli, ustępując miejsca jedynie Arsenalowi oraz Manchesterowi City. Zagwarantowanie sobie udziału w Lidze Mistrzów to dla nich na ten moment jak się zdaje po prostu niezbędne minimum. Już niebawem, bo 16 lutego, szykuje się zaś wielki hit z udziałem United w Lidze Europy - pojadą oni bowiem do Katalonii, by na Camp Nou zmierzyć się z FC Barcelona z Robertem Lewandowskim w składzie. Już dziś zapraszamy do śledzenia tego wydarzenia wraz z Interią Sport.