Tak twierdzi mirror.co.uk powołując się na sprawdzone źródła z Abu Dhabi. Obu piłkarzy łączy się z wieloma klubami, ale warto dodać, że wczorajsze informacje tego źródła o zwolnieniu menedżera Manchester City Roberto Manciniego, szybko się potwierdziły. Włoch stracił pracę, a jego miejsce ma zająć Manuel Pellegrini, który po nieudanej przygodzie w Realu Madryt, potwierdził wysokie umiejętności znakomicie radząc sobie w Maladze, z którą w obecnych rozgrywkach dotarł do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. To właśnie za chilijskim trenerem ma podążyć Isco. Młody Hiszpan jest jedną z największych nadziei europejskiej piłki. Brytyjskie media szacują, że trzeba będzie zapłacić za niego 27 mln funtów (tyle wynosi klauzula odstępnego zapisana w jego kontrakcie). Także szefowie Napoli nie będą raczej skłonni do negocjacji, więc Man City musi liczyć się z koniecznością wyłożenia 52 mln funtów. Urugwajski snajper o pseudonimie "El Matador" regularnie zdobywanymi golami (103 w 137 meczach!) potwierdza jednak, że wart jest gigantycznych pieniędzy. W rozliczeniu do Napoli może przenieść się Edin Dżeko, choć brytyjska prasa przyznaje, że interesuje się nim także Borussia Dortmund.