Oba stołeczne kluby liczą się w walce o mistrzostwo kraju: Chelsea ma 66 punktów i jest pierwsza w tabeli, a "Kanonierzy" są na trzeciej pozycji z 62 i jednym zaległym spotkaniem. W identycznej sytuacji jak Arsenal jest wicelider Premier League - Liverpool. Poważnym kandydatem do tytułu jest także Manchester City, który ma wprawdzie 60 punktów, ale rozegrał o trzy mecze mniej od Chelsea. Sobotnie derby będą tysięcznym spotkaniem Arsene'a Wengera w roli szkoleniowca Arsenalu. Francuz został zatrudniony w stołecznym klubie 1 października 1996 roku jako zupełnie nieznany w kraju szkoleniowiec. W tym okresie w brytyjskiej prasie ukazał się słynny w kraju nagłówek "Arsene Who?", a zgodnie z doniesieniami podobne pytania stawiali sobie niektórzy jego podopieczni podczas pierwszej wizyty trenera w szatni. Jego bilans, uwzględniający wszystkie rozgrywki, to 579 zwycięstw, 223 remisy i 197 porażek. Jego podopieczni zdobyli 1845 bramek (1,8 gola na mecz), a stracili 961. Szkoleniowiec "Kanonierów" będzie miał okazję zrewanżować się Jose Mourinho. Portugalczyk przed kilkoma tygodniami nazwał Wengera "specjalistą od porażek", ponieważ Arsenal nie wywalczył żadnego trofeum od 2005 roku. Dotychczas Francuz "odgryzł się" wyłącznie zarzucając rywalowi brak szacunku. Pomocnik Tomas Rosicky, który w ubiegłym tygodniu zapewnił swojej drużynie trzy punkty w derbach z Tottenhamem Hotspur, nie chciał nadawać zbyt dużej wagi sobotniemu meczowi. - Z jednej strony będzie to bardzo ważne spotkanie, z drugiej jednak do końca sezonu pozostało ich jeszcze sporo. Nie wiemy, co stanie się później. Cztery drużyny liczą się w walce o tytuł i emocji nie brakuje - powiedział Czech, cytowany na oficjalnej stronie internetowej klubu. W wyjściowym składzie "Kanonierów" wystąpi najprawdopodobniej bramkarz Wojciech Szczęsny, a jego zmiennikiem na ławce rezerwowych będzie Łukasz Fabiański. Chelsea przystąpi do derbów jako ćwierćfinalista Ligi Mistrzów, po zwycięstwie w dwumeczu nad Galatasaray Stambuł. Arsenal pożegnał się z tymi rozgrywkami już w poprzedniej rundzie. - Te derby odbędą się w bardzo ważnym dla nas momencie - po porażce ligowej (0-1 z Aston Villą - red.). Przed meczem odpoczniemy, odzyskamy siły, i damy z siebie wszystko przed naszą publicznością. Faworyta jednak nie ma - mówił we wtorek pomocnik Chelsea Belg Eden Hazard. Pierwszy gwizdek na Stamford Bridge ma zabrzmieć o godzinie 13.45. Później w sobotę walczące o utrzymanie w Premier League Cardiff City, prowadzone przez Norwega Ole Gunnara Solskjaera, podejmie Liverpool, a Manchester City zagra z zamykającym tabelę Fulham. Początek tych spotkań o godzinie 16.00. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank">Premier League: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>