Od momentu przejścia ze Spezii do Arsenalu FC, Jakub Kiwior nie zaliczył jeszcze debiutu w dorosłej drużynie. Dnia 27 lutego zadebiutował natomiast w zespole U-21. Tam rywalem "Kanonierów" była Chelsea FC - "The Blues" wygrali 1:0, a polski obrońca został zmieniony w przerwie. Mimo zmiany, Jakub Kiwior zbierał pochwały za swój występ. Pochlebnie o nim wypowiedział się sam Mikel Arteta. Hiszpan w rozmowie z "Metro" zadeklarował, że polski stoper będzie mu potrzebny na kolejne mecze. Możliwe, że jest to zapowiedź debiutu w dorosłym zespole. Oprócz niego we wspomnianym spotkaniu z Chelsea zagrał również Emile Smith Rowe - obaj w ostatnim czasie nie mogli liczyć na grę w barwach londyńskiego klubu. Z kim może zadebiutować Kiwior? Trudno oczekiwać, że Jakub Kiwior od razu dostanie szansę gry w podstawowej jedenastce Arsenalu. Możemy się jednak spodziewać, że Mikel Arteta w jednym z meczów znajdzie odpowiednią okazję ku temu, aby wprowadzić go z ławki rezerwowych. W ciągu następnych szesnastu dni Arsenal rozegra łącznie aż pięć meczów - ligowe z Evertonem, AFC Bournemouth i Fulham oraz dwumecz Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Możliwe, że Jakub Kiwior dostanie szansę gry w którymś z tych spotkań.