Marina Granovskaia to jedna z najbardziej znanych i wpływowych kobiet w świecie futbolu. Współpracę z Romanem Abramowiczem rozpoczęła w 1997 roku w koncernie naftowym Sibniefti, który później przejął Gazprom. Następnie, gdy oligarcha przejął Chelsea w 2003 roku, została szefem jego londyńskiego biura, a ostatecznie trafiła do struktur klubowych, szybko zyskując coraz to szersze kompetencje. W Chelsea - jak opisywały angielskie media - z "szarej myszki" stała się "jedną z największych bestii w futbolowej dżungli". W kuluarach mówiło się, że jest jedyną osobą w klubie, z którą Roman Abramowicz jest ciągle na łączach. W ostatnich latach odpowiadała głównie za sferę transferów i podpisywanych kontaktów. Nie bez sukcesów, bowiem w ubiegłym roku - po triumfie Chelsea w Lidze Mistrzów - na gali Golden Boy odebrała prestiżową nagrodę dla najlepszego dyrektora klubowego w europejskim futbolu. Roman Abramowicz sprzedaje Chelsea. Marina Granovskaia odetnie się od oligarchy? Nie wiadomo jednak, czy wobec ostatnich wydarzeń Marina Granovskaia będzie kontynuowała swoją pracę w ekipie "The Blues". Roman Abramowicz na samą wieść o grożących mu sankcjach postanowił najpierw przekazać stery w Chelsea klubowej fundacji, a następnie wystawił angielski "The Blues" na sprzedaż. Pojawiły się głosy, że "jest przerażony" grożącymi mu konsekwencjami i postanowił wyprzedać również część swojego majątku. W tych okolicznościach przyszłość "Żelaznej Damy" stanęła pod znakiem zapytania. Angielskie media informują, że Rosjanka z kanadyjskim paszportem może opuścić klub, podobnie jak prezes Bruce Buck, ale niewykluczone, że wciąż będzie związana z Chelsea. By tak się stało, musiałaby odciąć się - przynajmniej na gruncie zawodowym - od Romana Abramowicza. - Gdy tylko rozmawiasz z kimś o Chelsea, pojawia się nazwisko Mariny i zazwyczaj jest przytaczane w pozytywnym kontekście. Kluczową kwestią jest to, czy będzie mogła współpracować z innym właścicielem, czy już zawsze będzie w drużynie Romana - cytuje wypowiedź anonimowego informatora "Daily Mirror". Wśród chętnych do zakupu Chelsea wymienia się amerykańsko-szwajcarskie konsorcjum miliarderów Todda Boehly'ego i Hansjoerga Wyssa oraz... gwiazdora UFC Conora McGregora.