Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 41 meczów jedenastka Arsenal FC (”Kanonierzy”) wygrała 24 razy i zanotowała cztery porażki oraz 13 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie sędzia ukarał kartką Jeffreya Schluppa, zawodnika gospodarzy. Nagle piłkarze Arsenal FC nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Nicolas Pépé. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Kieran Tierney. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 37. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Christianowi Benteke'owi i Mohamedowi Elnenemu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Arsenal FC. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę ”Orłów” w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie gola wyrównującego strzelił Christian Benteke. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Andros Townsend. W 65. minucie Bukayo Saka zastąpił Martina Odegaarda. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w zespole Arsenal FC doszło do zmiany. Granit Xhaka wszedł za Kierana Tierneya. W tej samej minucie trener Arsenal FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Martinelli, a murawę opuścił Thomas Partey. Martinelli spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to jego druga bramka w tegorocznych rozgrywkach. A kibice ”Orłów” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jordana Ayewa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Christian Benteke. W 82. minucie w drużynie Crystal Palace doszło do zmiany. Jairo Riedewald wszedł za Jamesa McCarthy'ego. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Arsenal FC w 90. minucie spotkania, gdy Martinelli strzelił drugiego gola. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy zdobyciu bramki pomagał Martin Odegaard. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Arsenal FC, strzelając kolejnego gola. W piątej minucie doliczonego czasu gry Nicolas Pépé po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 1-3. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-3. Jedenastka Arsenal FC była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Sędzia przyznał dwie żółte kartki ”Orłom”, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna ”Kanonierów” w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Arsenal FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Brighton & Hove Albion FC. Tego samego dnia Liverpool FC będzie gościć drużynę Crystal Palace.