W pierwszym fragmencie meczu obie drużyny grały dość zachowawczo i badały się nawzajem, licząc na ewentualny błąd rywali. Na tej strategii skorzystał Manchester City, który rzeczywiście doczekał się fatalnego zagrania ze strony rywali. Fatalny błąd w arcyważnym meczu Stało się to w 24. minucie. Takehiro Tomiyasu biegł za piłką w kierunku własnej bramki, ale nie widział, co dzieje się przed jego polem karnym. Z prawej strony chciał podać piłkę do bramkarza, ale nie zdawał sobie sprawi, że właśnie na coś takiego czekał Kevin De Bruyne. Belg otrzymał od Japończyka "rewelacyjne" podanie i bez zastanowienia oddał strzał, którym pokonał Ramsdale'a. Spotkanie z Manchesterem City jest dla Arsenalu absolutnie kluczowym w kontekście całego sezonu. To właśnie te dwie drużyny rywalizują ze sobą o tytuł mistrza Anglii. Londyńczycy na ten sukces czekają od 19 lat i są na dobrej drodze, aby w końcu go odnieść. Aktualnie plasują się na 1. miejscu w tabeli Premier League. Takehiro Tomiyasu w tym sezonie zaliczył 25 występów we wszystkich rozgrywkach klubowych w barwach z Arsenalu. Zanotował w nich dwie asysty i nie strzelił żadnej bramki.