Norwich do awansu potrzebował jednego punktu w sobotnim spotkaniu przedostatniej kolejki. Popularne "Kanarki" wykonały plan z nawiązką. Obecnie mają 91 punktów i wiadomo już, że w przyszłym sezonie zagrają w Premier League, z której spadły w 2016 roku. Bardzo blisko awansu jest także Sheffield United. W sobotę wicelider pokonał u siebie ostatni w tabeli Ipswich Town 2-0 i ma 88 punktów. Z Championship bezpośredni awans przypada dwóm zespołom, a drużyny z miejsc od trzeciego do szóstego grają między sobą baraże o jedno wolne miejsce. Trzeci w tabeli Leeds United, w którym występuje Mateusz Klich, zgromadził 82 punkty, ale jeszcze w niedzielę gra u siebie z Aston Villą. Jeżeli nie wygra, kwestia drugiego miejsca będzie rozstrzygnięta - na korzyść Sheffield United. W razie zwycięstwa Leeds United sprawa nie zostanie jeszcze przesądzona, ten zespół teoretycznie będzie mógł zrównać się na koniec punktami z Sheffield United, ale i tak te szanse pozostaną tylko iluzoryczne. Przy równej liczbie punktów decyduje bowiem bilans bramek z całego sezonu, a tutaj ekipa z Sheffield jest znacznie lepsza - obecnie plus 37, a Leeds plus 24.