Do przerwy nie tylko nie padły gole, ale i nie było celnego strzało na bramkę. Po zmianie stron najpierw nie uznano gola Heldera Costy z powodu spalonego. W 73. minucie gospodarze wyszli jednak na prowadzenie. Po dośrodkowaniu portugalskiego skrzydłowego Jordy de Wijs skierował piłkę do własnej bramki. Hull miało szansę na wyrównanie, ale Kiko Casilla obronił "główkę " Toma Eavesa. W odpowiedzi Leeds przeprowadziło kontrę w 82. minucie, kiedy rezerwowy Ezgjan Alioski trafił do siatki z ostrego kąta, dobijając strzał Patricka Bamforda w słupek. W obu ekipach wystąpili Polacy Zarówno Mateusz Klich (Leeds), jak i Kamil Grosicki opuścili murawę w doliczonym czasie.