Piłkarz angielskiego klubu Derby Country w sobotę doznał ponownej kontuzji kolana. Kilka dni po zdarzeniu na boisku Krystian Bielik postanowił zabrać publicznie głos. Zawodnik wydał oświadczenie, które nie pozostawia złudzeń, że jest załamany.
Podczas sobotniego spotkania z Bristol City Krystian Bielik doznał ponownej kontuzji kolana. Wcześniej piłkarz zerwał już więzadła krzyżowe w prawym kolanie, a na boisko powrócił dopiero w listopadzie.
Prognozy medyczne nie są do końca optymistyczne. Młodego zawodnika czekają jeszcze badania.
W czwartek Bielik zdecydował się wreszcie sam zabrać głos na temat tego, co się stało. Specjalne oświadczenie pojawiło się w jego mediach społecznościowych.
"Jestem absolutnie zdruzgotany, że uszkodziłem ACL w moim prawym kolanie, co oznacza, że nie wystąpię w pozostałej części sezonu. Wiem, czego potrzebuję, aby wrócić. Mam wokół siebie wspaniałe wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny i pracowników Derby Country" - oznajmił 23-latek.
Bielik zapewnił, że chce wrócić do gry i zrobi wszystko, aby to się stało. Nie ma zamiaru zapominać o swoich kolegach z drużyny, okazując im swoje wsparcie.
Piłkarz rozpoczął grę w Derby w 2019 roku. Na sowim koncie ma między innymi występy w reprezentacji młodzieżowej, a także trzykrotne reprezentowanie Polski w meczach drużyny seniorskiej.
AB