27-letni piłkarz do Manchesteru przeniósł się w styczniu 2020 roku z lizbońskiego Sportingu. W barwach angielskiego klubu rozegrał 117 meczów, strzelił 49 bramek i 39 razy asystował. W ostatnich dwóch sezonach był wybierany najlepszym zawodnikiem United. W reprezentacji Portugalii wystąpił w 42 spotkaniach, zdobywając osiem goli. W ostatnim meczu narodowej drużyny, przeciwko Macedonii Północnej, strzelił obydwie bramki, czym przypieczętował awans na mundial w Katarze. - Odkąd dołączyłem do Manchesteru United mam wyjątkową relację z klubem i naszymi niesamowitymi kibicami. Dorastałem oglądając mecze tej drużyny i marzyłem, że pewnego dnia będę miał szansę tutaj grać. Teraz marzenie się spełniło i jest to dla mnie zaszczyt - przyznał Fernandes po podpisaniu nowej umowy. O zawodniku w samych superlatywach wypowiada się John Murtough, dyrektor sportowy klubu. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważnym piłkarzem jest Bruno dla Manchesteru United. Jego statystyki, jeśli chodzi o bramki i asysty są niesamowite - podsumował. Angielskie media już wcześniej informowały, że Fernandes po podpisaniu nowej umowy dołączy do grona najlepiej zarabiających piłkarzy "Czerwonych Diabłów". Portugalczyk ma inkasować 240 tysięcy funtów tygodniowo.