Jedenastka Brighton&Hove FC przed meczem zajmowała 15. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Zespół ”The Villans” wygrał aż sześć razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Od pierwszych minut drużyna Brighton&Hove FC zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Aston Villa była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 20. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Stevena Alzatego z Brighton&Hove FC, a w 21. minucie Jacka Grealisha z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 61. minucie Matty Cash został zastąpiony przez Ahmeda El Mohamadego. A trener Brighton&Hove FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Adama Lallanę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Steven Alzate. Chwilę później trener Aston Villa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Trézéguet, a murawę opuścił Bertrand Traoré. Między 70. a 89. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki ”The Villans” i jedną drużynie przeciwnej. W 76. minucie Ross Barkley został zmieniony przez Morgana Sansona, co miało wzmocnić zespół Aston Villa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Neala Maupaya na Dannego Welbecka. Jedenastka Brighton&Hove FC miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Aston Villa. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Brighton&Hove FC dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna Brighton&Hove FC w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 21 lutego zespół ”The Villans” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Leicester City. Natomiast 22 lutego Crystal Palace FC zagra z jedenastką Brighton&Hove FC na jej terenie.