Boxing Day to co roku wyjątkowy punkt w kalendarzu Premier League - tym razem jednak aura wokół tego dnia, można by rzec, była podwójne niezwykła, bowiem poprzednia kolejka rozgrywek angielskiej ekstraklasy zakończyła się... 13 listopada. Długa pauza spowodowana była oczywiście MŚ 2022 w Katarze. 26 grudnia siedemnasta seria gier w bieżącym sezonie rozpoczęła się od potyczki Brentford i Tottenhamu - co ciekawe "Koguty" w pewnym momencie przegrywały już 0-2, by ostatecznie odrobić dwa trafienia i wyrwać sobie remis. Nieco później, punkt o 16.00, zaczęły się cztery następne starcia: Crystal Palace - Fulham, Everton - Wolverhampton Wanderers, Leicester City - Newcastle United oraz Southampton - Brighton. Wynik najszybciej napoczęli zawodnicy Newcastle, którzy na prowadzenie wyszli już w 3. minucie po trafieniu Wooda z rzutu karnego. Nie minęło parę chwil i rezultat podwyższył Almiron, a jeszcze przed przerwą gola na 3-0 strzelił Joelinton. Ten wynik "Srokom" udało się utrzymać bez większych problemów do końca zmagań, dzięki czemu - przynajmniej na razie - znalazły się one na pozycji wicelidera PL. 3-0 swoich przeciwników z Crystal Palace ograli również piłkarze Fulham, ale trzeba uczciwie przyznać, że dla nich zadanie było dużo łatwiejsze, bowiem "Orły" kończyły starcie w... dziewiątkę. Już w 34. minucie z boiska wyleciał bowiem Tyrick Mitchell po tym, jak wszedł wyprostowaną nogą w Kenny'ego Tete, starając się odzyskać piłkę, która odskoczyła mu przy przyjęciu. Potem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Tomkins. Dla "The Cottagers" trafiali Reid, Ream i Mitrović. Wynikiem 3-1 zakończył się pojedynek Brightonu z Southampton - "Święci" uniknęli kompletnej klęski tylko dlatego, że w 73. minucie do siatki trafił Ward-Prowse, choć wcześniej ten... nie wykorzystał karnego. Dla "Mew" strzelali Lallana, March i... Perraud, który odnotował "samobója". Przez długi czas wydawało się, że jedno ze spotkań zakończy się remisem - aż do 5. minuty doliczonego czasu drugiej połowy w potyczce Evertonu z "Wolves" utrzymywał się bowiem rezultat 1-1 (po bramkach Miny i Podence'a). Szalę zwycięstwa na korzyść "Wilków" przechylił jednak ostatecznie Ait Nouri. Crystal Palace F.C. 0-3 Fulham F.C. Everton F.C. 1-2 Wolverhampton Wanderers Leicester City 0-3 Newcastle United Southampton F.C. 1-3 Brighton Hove & Albion Premier League. Dokończenie 17. kolejki we wtorek i środę Co dalej? W Boxing Day w ligowej rozpisce znalazły się jeszcze spotkania Aston Villi z Liverpool F.C. oraz Arsenalu z West Ham United - zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z obu tych wydarzeń wraz z Interią Sport. Pierwsze gwizdki usłyszymy odpowiednio o godz. 18.30 oraz 20.00. Tymczasem 27 grudnia rozegrane zostaną dwa mecze: Chelsea - Bournemouth (18.30) oraz Manchester United - Nottingham Forest (21.00). Zwieńczeniem kolejki będzie potyczka Leeds United z ekipą z czołówki tabeli, czyli z Manchesterem City przewodzonym przez Pepa Guardiolę (28 grudnia, 21.00). Zobacz także: Boxing Day 1963. Dzień, w którym w Anglii pękł worek z golami