Kontuzja Edwina van der Sara dała mu szansę na powalczenie o miejsce w bramce "Czerwonych Diabłów", ale Foster nie wykorzystał jej. Trener Man Utd Alex Ferguson wolał stawiać na Tomasza Kuszczaka. - Nikt nie chce opuszczać Manchesteru United. Jeśli odchodzisz z tego klubu, to zawsze spadasz w dół. Ale chcę grać w piłkę i nie jestem zainteresowany jedynie pobytem tutaj. Odejdę, jeśli klub zdecyduje się mnie sprzedać - powiedział Foster. - To nie byłby dla mnie koniec świata - przyznał angielski bramkarz. Przed sezonem planował nie tylko walkę o miejsce w podstawowym składzie Man Utd, ale także w kadrze Anglii na mundial w RPA. Jednak nieudany sezon przekreślił jego plany. - Nie sądzę, żebym miał jeszcze szansę na wyjazd do RPA. Gdyby Capello postawił teraz na mnie, to byłoby to nie fair wobec innych brytyjskich bramkarzy - przyznał Foster, dodając że nie grał w podstawowym składzie od kilku miesięcy, podczas gdy w tym czasie dobrą formę sygnalizowali tacy bramkarze, jak Joe Hart czy Robert Green.