W listopadzie ubiegłego roku już w 13. sekundzie meczu angielskiej Premier League Begović w nieprawdopodobny sposób pokonał Boruca strzałem spod własnej bramki. Bośniackiemu bramkarzowi w tym wyczynie pomógł trochę wiatr, ale i tak dokonał rzeczy w w futbolu rzadko spotykanej. Teraz Begović trafił do Księgi rekordów Guinnessa. Po dokładnym zmierzeniu okazało się, że bramkarz Stoke pokonał Boruca strzałem z 91,9 m, co jest najdłuższą odległością w historii, z jakiej zdobyto bramkę. - To niesamowite być uhonorowanym za coś takiego będąc bramkarzem. Nie spodziewałem się, że coś takiego może mi się kiedyś przytrafić - skomentował Begović.