Southampton miał fatalną serię w Premier League, nie wygrał żadnego z pięciu ostatnich spotkań, przegrywając 4 z nich w tym przed tygodniem aż 0-6 Chelsea. Po raz ostatni drużyna Ralpha Hasenhuettla wygrała pod koniec lutego (2-0 z Norwich) i z grona drużyn mających szansę na awans do europejskich pucharów osunęła się w otchłań dolnych rejonów tabeli. Arsenal walczy o pierwszą czwórkę i prawo gry w Lidze Mistrzów, ale ostatnio przegrał dwa mecze pod rząd i tracił 3 punkty do najgroźniejszego rywala, Tottenhamu. Tuż przed przerwą niespodziewanie gola zdobyli gospodarze. Mohamed Elyounoussi wygarnął piłkę w polu karnym spod linii końcowej, dopadł do niej Jan Bednarek i z bliska huknął pod poprzeczkę! To 4. gol reprezentanta Polski w tym sezonie Premier League. Po zmianie stron "Kanonierzy" rzucili się do odrabiania strat, momentami osiągali przygniatającą przewagę, w drugich 45 minutach oddali 17 strzałów na bramkę Frasera Forstera, ale byli bardzo nieskuteczni i sensacja stała się faktem! Southampton - Arsenal Londyn 1-0 (1-0) 1-0 Bednarek (44.)