Bawarczycy przez całe okno transferowe chcą kupić tego zawodnika, ale na razie żadna z ich propozycji nie przekonała Daniela Levy'ego, prezesa "Kogutów". Za pierwszym razem mistrzowie Niemiec oferowali Tottenhamowi 70 milionów euro z bonusami. Ta propozycja została odrzucona. Na początku lipca "Die Roten" złożyli drugą, wyższą ofertę, którą spotkał taki sam los. Za trzecim razem Bayern miał zaoferować około 100 milionów euro, ale ta kwota także nie została przyjęta. Angielski klub podobno oczekuje za 30-letniego napastnika 100 milionów, ale funtów, czyli ok. 115 milionów euro. Ogromne problemy lidera Bayernu. Sprawdza się czarny scenariusz Monachijczycy nie zamierzają jednak rezygnować. We wtorek wieczorem podjęli ostatnia próbę przekonania do siebie "Kogutów". Niemiecki klub ma przeprowadzić nową rundę rozmów, ale czas ucieka. Sam piłkarz wyznaczył czas na osiągnięcie porozumienia do końca tygodnia. Harry Kane może pobić rekord Alana Shearera Nie wszyscy są przekonani, czy takie pieniądze za już 30-letniego napastnika są odpowiednie. "Nie zapłaciłbym 100 milionów za zawodnika, który ma roczny kontrakt i liczy sobie 30 lat" - oświadczył Dietmar Hamann, były zawodnik Bayernu. Kluczowe wieści w sprawie transferu Kane'a. Bayern już zna odpowiedź Kane rozegrał 435 meczów w barwach Tottenhamu Hotspur. Zdobył w nich 280 goli i zanotował 64 asysty. W tym momencie brakuje mu 47 bramek do wyrównania rekordu Alana Shearera - najlepszego strzelca w historii Premier League. Jeśli Anglik pozostanie w lidze angielskiej do końca swojej kariery, pobicie tego osiągnięcia wydaje się bardzo prawdopodobne. Bayern Monachium rozpocznie nowy sezon już 12 sierpnia spotkaniem o Superpuchar Niemiec z RB Lipsk. Z kolei rozgrywki Bundesligi zacznie meczem z Werderem Brema, który odbędzie się 18 sierpnia.