Zarówno zawodnik, jak i klub nie potwierdzili tej informacji, ale po odpadnięciu z rywalizacji w Lidze Mistrzów Ballack przyznał, że niebawem umowa zostanie przedłużona. Dziennik "Times" twierdzi, że 32-letni piłkarz chciał podpisać kontrakt obowiązujący do 2011 roku, ale taką propozycję odrzucił klub. W uzasadnieniu wyjaśnił niewiadomą, kto zastąpi Holendra Guusa Hiddinka na funkcji trenera w najbliższym sezonie.