Jednak jak zapowiadają włodarze świeżo koronowanych mistrzów Francji, Wenger będzie musiał liczyć się z wydatkiem co najmniej 9 mln funtów, by ściągnąć na Emirates Stadium reprezentanta Maroka. - Jeśli Arsenal zaoferuje nam za niego 9 mln funtów, to nie wiem czy będzie to wystarczająco - mówi prezes francuskiego klubu, Jean-Louis Triaud. - Nie rozmawiałem z Marouanem od zakończenia sezony. Wiąże go z nami jeszcze roczna umowa. Czy podpisze nową? Niewykluczone - podbija stawkę Triaud. - Nie jestem jeszcze pewny tego, że Chamakh odejdzie. W Bordeaux ma wszystko czego potrzebuje, jego rodzina także. Będziemy jeszcze rozmawiać o tym transferze - przyznaje Triaud. Chamakh jest wychowankiem FC Marmandais, ale przez całą seniorską karierę związany jest z "Żyrondystami". W minionym sezonie strzelając 13 bramek w Ligue 1 wydatnie przyczynił się do wywalczenia tytułu mistrzowskiego przez zespół prowadzony przez Laurenta Blanca.