Sobotnie derby Londynu na Emirates Stadium były wydarzeniem tej fazy rozgrywek. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się w 31. minucie Hiszpan Santi Cazorla, a pół godziny później podwyższył Czech Tomas Rosicky. Fabiański, który w podstawowej jedenastce zastąpił podstawowego golkipera "Kanonierów" Wojciecha Szczęsnego, nie miał w tym spotkaniu zbyt wiele pracy. Powtórzone mecze będą musieli rozegrać obaj finaliści poprzedniej edycji Pucharu Anglii. Broniący trofeum i występujący obecnie na zapleczu ekstraklasy Wigan Athletic zremisował z trzecioligowym Milton Keynes 3-3, a w spotkaniu Manchesteru City z występującym na co dzień w drugiej lidze Blackburn Rovers padł wynik 1-1.Zobacz wyniki, strzelców bramek i terminarz Pucharu Anglii