Zespół WBA (”The Baggies”) przed meczem zajmował 19. pozycję w tabeli, zatem musiał zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 127 pojedynków jedenastka Arsenal FC (”Kanonierzy”) wygrała 65 razy i zanotowała 33 porażki oraz 29 remisów. Już w pierwszych minutach drużyna ”Kanonierów” próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Arsenal FC otworzyli wynik. W 29. minucie na listę strzelców wpisał się Emile Smith. Przy zdobyciu bramki pomógł Bukayo Saka. Niedługo później Nicolas Pépé wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Kanonierów”, zdobywając kolejną bramkę w 35. minucie meczu. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Calum Chambers. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Kibice ”The Baggies” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Hala Robsona-Kanu. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy. Murawę musiał opuścić Mbaye Diagne. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. Trener Arsenal FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Alexandre Lacazette, a murawę opuścił Martinelli. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu arbiter pokazał kartkę Halowi Robsonowi-Kanu z ”The Baggies”. W 63. minucie Emile Smith został zastąpiony przez Kierana Tierneya. ”The Baggies” w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 67. minucie bramkę kontaktową zdobył Matheus Pereira. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Conor Townsend. W 68. minucie Callum Robinson został zmieniony przez Gradego Dianganę, co miało wzmocnić drużynę WBA. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniego Ceballos na Thomasa Parteya. W 70. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Daniego Ceballos z ”Kanonierów”, a w 76. minucie Conora Gallaghera z drużyny przeciwnej. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna ”Kanonierów”, zdobywając kolejną bramkę. W 90. minucie wynik ustalił Willian. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-1. Jedenastka ”Kanonierów” była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę ”Kanonierom”, a piłkarzom gości pokazał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka WBA w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą środę drużyna Arsenal FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Londynie. Jej przeciwnikiem będzie Chelsea Londyn. Natomiast w niedzielę Liverpool FC zagra z zespołem WBA na jego terenie.