Podczas letnich przygotowań do sezonu 18-letni Bułka dostał szansę pokazania swych umiejętności od nowego trenera Chelsea Maurizia Sarriego. Młody Polak nie zawiódł. Także w środowy wieczór. "The Blues" mierzyli się z "Kanonierami" w Dublinie na zakończenie letnich rozgrywek w International Champions Cup. Między słupkami bramki Chelsea stanął Willy Caballero, a Bułka musiał czekać na swoją szansę. Na boisko wszedł w 78. minucie przy prowadzeniu jego zespołu 1-0. Gola już w piątej minucie strzelił głową Antonio Ruediger. Później karnego zmarnował Alvaro Morata. Obronił Petr Czech. 12 ostatnich minut plus doliczone trzy, gdy Polak przebywał na murawie, to prawdziwe oblężenie jego bramki przez dążący do wyrównania zespół Arsenalu. Bułka popisał się rewelacyjną interwencją, broniąc płaski strzał z kilku metrów Aleksa Iwobiego. "Wydawało się, że to sytuacja bułka z masłem. Ale nasz Bułka okazał się lepszy" - komentował w TVP Sport Andrzej Strejlau. Chwilę później nasz bramkarz znów błysnął, gdy odbił potężny strzał z kąta Aleksandre'a Lacazette'a. Gdy wydawało się, że Chelsea, w dużej mierze dzięki Bułce, dowiezie prowadzenie do końca, w ostatniej akcji meczu Lacazette z trzech metrów posłał piłkę do siatki. Francuz był niepilnowany, a Bułka nie miał prawa nic zrobić. W serii rzutów karnych lepszy okazał się Arsenal, który wygrał 6-5. Polak nie znalazł recepty na strzały rywali. Arsenal - Chelsea 1-1 (0-1), karne 6-5 Bramki: 0-1 Antonio Ruediger (5.), 1-1. Alexandre Lacazette (90+3.) Arsenal: Petr Czech - Hector Bellerin (79. Calum Chambers), Shkodran Mustafi, Sokratis Papastathopoulos, Sead Kolasinac (70. Ashley Maitland-Niles) - Emile Smith Rowe (63. Alex Iwobi), Mohamed Elneny, Matteo Guendouzi - Henrich Mchitarjan (72. Reiss Nelson), Pierre-Emerick Aubameyang (72. Alexandre Lacazette), Mesut Oezil. Chelsea: Willy Caballero (78. Marcin Bułka) - Cesar Azpilicueta (63. Davide Zappacosta), David Luiz (46. Andreas Christensen), Antonio Ruediger (63. Ethan Ampadu), Marcos Alonso (63. Emerson Palmieri) - Cesc Fabregas (46. Danny Drinkwater), Jorginho (78. Ruben Loftus-Cheek), Ross Barkley (78. Tiemoue Bakayoko) - Pedro Rodriguez (63. Victor Moses), Alvaro Morata (63. Tammy Abraham), Callum Hudson-Odoi (85. Lucas Piazon) WS