Włoski szkoleniowiec Antonio Conte objął fotel trenera Tottenhamu. Obserwatorzy od razu zwrócili uwagę, że pierwsze treningi pod wodzą Conte miały dużo wyższą intensywność, niż za czasów poprzedników. Conte robi rewolucję. Żadnego majonezu To jednak nie koniec zmian. Okazuje się, że Włoch postanowił bacznie przyjrzeć się też menu graczy i temu, jak się odżywiają. Podobno ocenił bowiem, że u części zawodników poziom tkanki tłuszczowej mógłby być niższy. W efekcie piłkarze dostali rekomendacje, by zrezygnowali z kanapek po treningu, ale też z soków owocowych. Zakazane zostały takie dodatki, jak keczup i majonez. W tym pierwszym często jest zbyt duża zawartość cukru i soli, w drugim dodatkowo - tłuszcze. Conte nie jest jedynym trenerem, który ostatnio zabrał się za takie porządki. Podobne zmiany związane z odżywianiem graczy wprowadził w FC Barcelonie Xavi Hernandez. On jednak dodał do tego jeszcze szerszą listę zaleceń i reguł, nazwaną od razu "dekalogiem Xaviego". JK