Premier League. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Mecz 38. kolejki Premier League pomiędzy Manchesterem United i Bournemouth planowo miał rozpocząć się punktualnie o godzinie 16. Spotkanie zostało jednak przełożone, ponieważ na jednej z trybun znaleziono "podejrzany pakunek". Początkowo kibice z trybun Stretford End i Sir Alex Ferguson Stand zostali ewakuowani, a mecz miał rozpocząć się z 45-minutowym opóźnieniem. Kilkanaście minut później poinformowano jednak, że spotkanie zostało odwołane i odbędzie się w innym terminie. Pozostałe mecze ostatniej kolejki Premier League rozpoczęły się planowo, o godzinie 16. Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie rozegrany mecz Man United - Bournemouth. Telewizja BBC pokazała obrazki, jak ochroniarze wyprowadzają kibiców ze stadionu. Wszystko odbywało się spokojnie i nie było objaw paniki. Także piłkarze zostali poproszeni o jak najszybsze opuszczenie obszaru obiektu. "To nie była dla nas łatwa decyzja, ale została podjęta w celach bezpieczeństwa. Nie chcemy ryzykować. Czekamy na przyjazd naszych kolegów z oddziałów specjalnych i wtedy sprawdzimy, z czym właściwie musimy się zmierzyć" - powiedział komendant policji w Manchesterze John O'Hare. Manchester United ma nadal szanse na wywalczenie miejsca w tabeli, które da im grę w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Ich miejscowy rywal City musi jednak przegrać ze Swansea. Na razie nie wiadomo, czy całe zdarzenie ma związek z terrorem. W listopadzie doszło w Paryżu do serii zamachów tuż przy Stade de France, gdzie rozgrywany był towarzyski mecz Francji z mistrzami świata Niemcami. Parę dni później ze względów bezpieczeństwa zostało odwołane spotkanie Niemcy - Holandia w Hanowerze.