Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania kartkę dostał João Jaquité, zawodnik UD Vilafranquense. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Covilha rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jaime wszedł Héliton. W 55. minucie Umaro Baldé zastąpił Ballę Sangarégo. Tymczasem to piłkarze UD Vilafranquense otworzyli wynik. W 61. minucie bramkę zdobył Mouhamed Belkheir. W następstwie utraty bramki trener Covilha postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił obrońcę Arnolda Nkufo i na pole gry wprowadził napastnika Diego Luiza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Zawodnicy Covilha nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Jô. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Między 68. a 89. minutą, boisko opuścili piłkarze UD Vilafranquense: Léo Cordeiro, Mouhamed Belkheir, Nuno Rodrigues, na ich miejsce weszli: André Dias, Idrissa Dioh, Yohan. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Ahmeda Isaiaha, Jorge Vileli, Jô zajęli: Tiago Moreira, Ryan Teague, Ricardo Vaz. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Balla Sangaré z UD Vilafranquense. Była to 70. minuta spotkania. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom UD Vilafranquense przyznał dwie żółte. Jedenastka UD Vilafranquense w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Covilha zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Porto II. Natomiast 30 sierpnia CD Mafra będzie gościć drużynę UD Vilafranquense.