Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Chavesu wygrała dwa razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między drugą a 39. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka UD Vilafranquense wyszła w zmienionym składzie, za André Diasa, Mouhameda Belkheira weszli Wagner, Léo Cordeiro. W 60. minucie sędzia ukarał kartką Alexsandra Ribeira, piłkarza Chavesu. W tym czasie zawodnicy UD Vilafranquense nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem z karnego bramkę zdobył Nenê. W 63. minucie Adriano Castanheira został zmieniony przez Batxiego. W tej samej minucie Juninho został zmieniony przez Wellingtona Carvalha, co miało wzmocnić drużynę Chavesu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wagnera na Evandra Brandão. Chwilę później trener UD Vilafranquense postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Idrissę Dioha wszedł Gabriel Pereira, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gospodarzy nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował spotkanie. W 70. minucie kartkę dostał João Mendes z Chavesu. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 90 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 89. minucie bramkę wyrównującą zdobył Batxi. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom UD Vilafranquense, natomiast zawodnikom gości przyznał cztery. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. 19 września zespół Chavesu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Porto II. Natomiast 20 września Académica de Coimbra będzie gościć jedenastkę UD Vilafranquense.