Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 45 razy. Jedenastka Sportinga wygrała aż 34 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko cztery. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W czwartej minucie po rozpoczęciu sędzia przyznał kartkę Tiagowi Tomásowi z jedenastki gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CF Belenenses w 13. minucie spotkania, gdy Zander Cassierra zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Silvestre Varela. W 41. minucie kartką został ukarany Henrique, zawodnik CF Belenenses. W 42. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu CF Belenenses. Kibice Sportinga nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nuna Santosa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Tiago Tomás. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktową bramkę. Jedenastka Sportinga ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W 54. minucie Zander Cassierra po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-2. W 60. minucie w drużynie Sportinga doszło do zmiany. Bruno Tabata wszedł za Pedro Porra. W 67. minucie João Palhinha został zastąpiony przez Daniela Bragançę. W tej samej minucie João Mário został zmieniony przez Jovane Cabrala, a za Matheusa Reisa wszedł na boisko Matheus Nunes, co miało wzmocnić jedenastkę Sportinga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Afonsa Sousę na Thibanga Phetego. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia arbiter pokazał kartkę Miguelowi Cardosowi z CF Belenenses. Bramkarz CF Belenenses wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu aż dziewięć razy, ale nie zachował czystego konta. W 83. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Coates. Asystę zaliczył Nuno Santos. Chwilę później trener CF Belenenses postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 84. minucie na plac gry wszedł Bruno Ramires, a murawę opuścił Sphephelo Sithole. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Gonçalo Silva, piłkarz gości. Pięć minut później wynik ustalił z rzutu karnego Jovane Cabral. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Przewaga zespołu Sportinga w posiadaniu piłki była ogromna (70 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zawodnicy Sportinga otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna Sportinga w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Sportinga zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Sporting Braga. Natomiast w poniedziałek Gil Vicente FC zagra z jedenastką CF Belenenses na jej terenie.