Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 39 razy. Jedenastka Benficy Lizbona wygrała aż 28 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko trzy. Już w pierwszych minutach zespół Benficy Lizbona próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Benficy Lizbona w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Haris Seferović. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Éverton. Kibice Benficy Lizbona nie mogli już doczekać się wprowadzenia Chiquinha. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Adel Taarabt. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejnego gola. W 63. minucie Francisco Geraldes został zastąpiony przez Gugę. W tej samej minucie w jedenastce Benficy Lizbona doszło do zmiany. Pizzi wszedł za Giana-Lucę Waldschmidta. W tej samej minucie trener Rio Ave postanowił wzmocnić linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Rafaela Camacha. Na boisko wszedł Anderson Cruz, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Rafie Silvie z Benficy Lizbona. Była to 72. minuta pojedynku. W 75. minucie w zespole Benficy Lizbona doszło do zmiany. Franco Cervi wszedł za Rafę Silvę. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Benficy Lizbona, zdobywając kolejną bramkę. Na 12 minut przed zakończeniem starcia wynik na 2-0 podwyższył Pizzi. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystę zaliczył Éverton. Między 82. a 89. minutą, boisko opuścili zawodnicy Rio Ave: Pelé, Gelson Dala, Carlos Mané, na ich miejsce weszli: Tarantini, Juninho Brandão, Gabrielzinho. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Dioga Gonçalvesa, Évertona zajęli: Gilberto, Gabriel. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Benficy Lizbona przyznał jedną żółtą. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Rio Ave rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SC Farense. Natomiast 8 marca Os Belenenses SAD będą rywalem drużyny Benficy Lizbona w meczu, który odbędzie się w Jamorze.