Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Drużyna Benficy Lizbona wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Mecz rozpoczął się fatalnie dla drużyny FC Arouca. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Victor Braga osłabiając tym samym drużynę FC Arouca. W konsekwencji czerwonej kartki dla bramkarza, która spadła na FC Arouca jak grom z jasnego nieba, trener w 12. minucie ściągnął z boiska napastnika Arsénia, by za niego między słupkami mógł stanąć rezerwowy bramkarz zespołu Fernando Castro. Trzeba było trochę poczekać, aby Gian-Luca Waldschmidt wywołał eksplozję radości wśród kibiców Benficy Lizbona, zdobywając bramkę w 38. minucie spotkania. Sytuację bramkową stworzył Roman Jaremczuk. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Benficy Lizbona w 43. minucie spotkania, gdy Roman Jaremczuk strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Pizzi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. W 57. minucie Pizzi zastąpił Rafę Silvę. W tej samej minucie João Mário został zmieniony przez Adela Taarabta, a za Romana Jaremczuka wszedł na boisko Gonçalo Ramos, co miało wzmocnić drużynę Benficy Lizbona. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając André Silvę na Adília Santosa oraz Eugeniego Valderramę na Pitégo. Po chwili trener Benficy Lizbona postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Gilberta. Na boisko wszedł André Almeida, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 73. minucie Pedro Moreira został zmieniony przez Brunão, a za André Watshiniego wszedł na boisko Or Dasa, co miało wzmocnić zespół FC Arouca. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Giana-Lucę Waldschmidta na Carlosa Viníciusa w 84. minucie. Jedyną żółtą kartkę w meczu sędzia pokazał Moratowi z Benficy Lizbona. Była to 86. minuta pojedynku. Drużyna Benficy Lizbona była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Zespół Benficy Lizbona zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Obie drużyny dokonały po pięć zmian. Już w najbliższy piątek zespół FC Arouca rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Famalicão. Natomiast 21 sierpnia Gil Vicente FC będzie rywalem drużyny Benficy Lizbona w meczu, który odbędzie się w Barcelos.