Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 39 razy. Zespół Porto wygrał aż 27 razy, zremisował 11, a przegrał tylko raz. Już w pierwszych minutach zespół Porto próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Toni Borevković z Rio Ave. Była to 31. minuta starcia. Trener Rio Ave wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gabrielzinha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy. Murawę musiał opuścić Rafael Camacho. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Porto w 56. minucie spotkania, gdy Toni Martínez strzelił pierwszego gola. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył João Mário. Jedenastka Rio Ave ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 59. minucie wynik na 0-2 podwyższył Luis Díaz. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Mehdi Taremi. W 64. minucie za Nélsona Monte'a wszedł Juninho Brandão. W tej samej minucie Tarantini został zmieniony przez Gugę, co miało wzmocnić zespół Rio Ave. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mehdiego Taremiego na Sérgia Oliveirę. Niedługo później Sérgio Oliveira wywołał eksplozję radości wśród kibiców Porto, strzelając kolejnego gola w 68. minucie spotkania. Asystę przy bramce zanotował Luis Díaz. W 72. minucie boisko opuścili piłkarze Rio Ave: Ryotaro Meshino, Anderson Cruz, a na ich miejsce weszli Carlos Mané, Gelson Dala. Chwilę później trener Porto postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Otávia wszedł Nanu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 82. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Felipe Anderson, Iván Marcano, a na ich miejsce weszli Marko Grujić, Toni Martínez. Między 83. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Rio Ave i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-3. Jedenastka Porto była w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym spotkaniu. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna Rio Ave dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą środę jedenastka Porto będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Os Belenenses SAD. Tego samego dnia CD Nacional Funchal będzie gościć drużynę Rio Ave.