Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Nacionalu Funchal wygrała dwa razy, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie kartkę otrzymał Tomás Esteves z zespołu Porto II. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Porto II otworzyli wynik. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Guerra. W 35. minucie sędzia pokazał kartkę Bernardowi Folhi z Porto II. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Porto II. Na drugą połowę drużyna Nacionalu Funchal wyszła w zmienionym składzie, za Marca Matiasa, Vladana Danilovicia weszli Mabrouk Rouai, Witi. W 52. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Rafaela Vieirę z Nacionalu Funchal, a w 67. minucie João Mendesa z drużyny przeciwnej. W 70. minucie Silvestre Varela został zastąpiony przez Peglowa. Między 70. a 81. minutą, boisko opuścili zawodnicy Porto II: Sebastian Guerra, Samba Koné, Bernardo Folha, na ich miejsce weszli: Rodrigo Valente, Daniel Edi-Mesumbe, Vasco Sousa. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce José Gomesa, João Camacha zajęli: André Sousa, Dudu. Niedługo później trener Porto II postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Gonçala Borgesa wszedł Romain Correia, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka Porto II nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce Nacionalu Funchal doszło do zmiany. Filipe Chaby wszedł za Jotę. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Rui Correia. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Nacionalu Funchal w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zespół Porto II zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Porto II, a zawodnikom Nacionalu Funchal pokazał jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Nacionalu Funchal będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Varzim SC. Natomiast w niedzielę SC Covilha będzie przeciwnikiem zespołu Porto II w meczu, który odbędzie się w Covilhã.