Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć jedenastka Porimonense wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie sędzia pokazał kartkę Afonsowi Sousie z CF Belenenses. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Shoya Nakajima. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Fali Candé. W 12. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Chimę Akas z CF Belenenses, a w 25. minucie Gilberta Imbulę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Porimonense. Na drugą połowę drużyna Porimonense wyszła w zmienionym składzie, za Abrahama Marcusa, Gilberta Imbulę weszli Carlinhos, Aylton Morte. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Porimonense: Pedrão w 54. i Lucasowi Possignolowi w 63. minucie. W 64. minucie Chima Akas został zmieniony przez Niltona Varelę. W tej samej minucie Afonso Sousa został zmieniony przez Dioga Calilę, a za Carraçę wszedł na boisko César Sousa, co miało wzmocnić jedenastkę CF Belenenses. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wilintona Aponzę na Fabricia. W 73. minucie kartkę dostał Aylton Morte, zawodnik gospodarzy. Trener CF Belenenses postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Andryję Lukovicia i na pole gry wprowadził napastnika Luísa Motę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 78. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Samuela z Porimonense, a w 79. minucie Thibanga Phetego z drużyny przeciwnej. Jedenastka CF Belenenses ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na siedem minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Pedro Sá. Asystę przy bramce zanotował Iván Angulo. W 87. minucie Danny Henriques został zmieniony przez Alioune'a Ndoura, co miało wzmocnić zespół CF Belenenses. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Shoyę Nakajimę na Luquinhasa. Chwilę później trener Porimonense postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Ivána Angula wszedł Filipe Relvas, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. W doliczonej trzeciej minucie spotkania arbiter ukarał kartką Césara Sousę, piłkarza CF Belenenses. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast w drugiej cztery. Piłkarze CF Belenenses dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Drużyny będą miały 20-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 27 listopada jedenastka Porimonense będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Vili Novach de Famalicão. Jej rywalem będzie FC Famalicão. Tego samego dnia SL Benfica Lizbona zagra z jedenastką CF Belenenses na jej terenie.