Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań jedenastka Moreirense wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W siódmej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Moreirense Filipe Soares. Między 15. a 42. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Rio Ave. Na drugą połowę zespół Rio Ave wyszedł w zmienionym składzie, za Aderllana Santosa wszedł Nélson Monte. Trener Moreirense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Gonçalo Franco, a murawę opuścił Ibrahima Camará. W tej samej minucie za Yana wszedł Felipe Pires. A kibice Rio Ave nie mogli już doczekać się wprowadzenia Gugę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Rafael Camacho. W 73. minucie Matheus Silva został zmieniony przez Davida Simão, a za Aleksa Soaresa wszedł na boisko Derik Lacerda, co miało wzmocnić zespół Moreirense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Francisca Geraldesa na Tarantini. W 82. minucie sędzia ukarał kartką Iva Pinta, piłkarza Rio Ave. Jedenastka gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Felipe Pires. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 86. minucie Rafael Martins został zmieniony przez André Luisa, co miało wzmocnić drużynę Moreirense. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sávia na Pedro Amarala oraz Gelsona Dalę na Ronana. W 90. minucie kartkę obejrzał Filipe Augusto z Rio Ave. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu Moreirense w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Piłkarze Moreirense dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Moreirense będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie FC Paços de Ferreira. Natomiast 21 marca Os Belenenses SAD zagrają z zespołem Rio Ave na jego terenie.