Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Moreirense wygrał aż trzy razy, zremisował dwa, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Porimonense w 16. minucie spotkania, gdy Lucas Possignolo strzelił pierwszego gola. Zespół Porimonense krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko siedem minut, ponieważ jedenastka gospodarzy doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Rafael Martins. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Moreirense przyniosły efekt bramkowy. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Steven de Sousa. Sytuację bramkową stworzył Yan. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Porimonense rozpoczął w zmienionym składzie, za Fahda Moufiego, Fabricia, Willyana weszli Luquinhas, Anderson Oliveira, Fali Candé. W 70. minucie za Rafaela Martinsa wszedł Lucas Rodrigues. Na kwadrans przed zakończeniem meczu kartką został ukarany Alex Soares, zawodnik gospodarzy. Chwilę później trener Moreirense postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Yana wszedł Lazar Rosić, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka Moreirense nie obroniła wyniku i ostatecznie zremisowała mecz. Chwilę później trener Porimonense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Beto, a murawę opuścił Maurício Antônio. W 81. minucie kartkę otrzymał Fali Candé z Porimonense. Zespół Porimonense wyrównał wynik meczu. Na siedem minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Dener. Asystę przy bramce zanotował Luquinhas. W 88. minucie kartkę dostał Filipe Soares z jedenastki gospodarzy. W trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna gospodarzy. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację minutę później, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Betowi i Jeffersonowi. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Porimonense przyznał dwie. Zespół Moreirense w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę jedenastka Porimonense będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Boavista FC. Natomiast 1 lutego Sporting Braga zagra z jedenastką Moreirense na jej terenie.