Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Moreirense wygrała aż siedem razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko cztery. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między dziewiątą a 28. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu kartkami zostali ukarani Lazar Rosić z Moreirense i Žiga Frelih z jedenastki gości. Na początku drugiej połowy zawodnicy Moreirense nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 49. minucie na listę strzelców wpisał się Yan. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu arbiter pokazał kartkę Fábiowi Pachecowi, zawodnikowi Moreirense. Chwilę później trener Moreirense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Derik Lacerda, a murawę opuścił Yan. W tej samej minucie Ibrahima Camará zastąpił Gonçala Franco. W 65. minucie w drużynie Vicente doszło do zmiany. Antoine Léautey wszedł za Murila. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Vicente w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 68. minucie Samuel Lino wyrównał wynik meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vicente w 77. minucie spotkania, gdy Fran Navarro zdobył drugą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Antoine Léautey. A trener Vicente wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Éldera Santanę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Fran Navarro. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w zespole Vicente doszło do zmiany. Emmanuel Hackman wszedł za Kanyę Fujimota. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację minutę później, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Vicente: Bilelowi Aouacherii i Lucasowi Cunie. Jedenastka Moreirense otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W szóstej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Steven de Sousa. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Przewaga drużyny Vicente w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Piłkarze Moreirense obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast drużyna Vicente w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. 4 grudnia zespół Moreirense będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie CD Tondela. Natomiast 5 grudnia FC Famalicão zagra z jedenastką Vicente na jej terenie.