Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna Nacionalu Funchal wygrała aż cztery razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 12. a 41. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Christian z Feirense w 53. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej został on ukarany w 12. minucie. W 58. minucie żółtą kartkę dostał Paraiba, piłkarz gospodarzy. W 64. minucie za José Riascosa wszedł Marco Borgnino. Dopiero w drugiej połowie Bruno Ramires wywołał eksplozję radości wśród kibiców Feirense, zdobywając bramkę w 68. minucie pojedynku. Chwilę później trener Feirense postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Kwamé N'Sora. Na boisko wszedł Aaron Boupendza, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Nacionalu Funchal postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Kenji Gorré, a murawę opuścił João Camacho. Między 74. a 76. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy. W 76. minucie Bryan Rochez wyrównał wynik meczu z karnego. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Między 77. a 85. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Nacionalu Funchal i jedną drużynie przeciwnej. W 87. minucie w drużynie Feirense doszło do zmiany. Elves wszedł za Feliza Vaza. W samej końcówce meczu czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Julio z Nacionalu Funchal i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 81. minucie. W 89. minucie w drużynie Nacionalu Funchal doszło do zmiany. Paulo Vyctor wszedł za Rubena. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze Feirense dostali w meczu siedem żółtych kartek i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy cztery żółte oraz jedną czerwoną. Zespół Feirense w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Feirense będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Varzim SC. Natomiast 10 listopada SC Covilha zagra z drużyną Nacionalu Funchal na jej terenie.