Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów drużyna Boavisty wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Siedem meczów zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie czerwoną kartkę obejrzał Rafik Halliche, tym samym zespół gospodarzy musiał większość mecz grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 31. minucie za Pedro Nuna wszedł Steven de Sousa. W 43. minucie w drużynie Boavisty doszło do zmiany. Mateus wszedł za Carraçę. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w ostatniej minucie pierwszej połowy, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Boavisty: Nwankwowi Obiorze i Ricardowi Coście. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Moreirense otworzyli wynik. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry z rzutu karnego bramkę zdobył Nenê. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Moreirense. W 54. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Brunonowi Silvie z zespołu gospodarzy. Trener Boavisty postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Rafaela Costę i na pole gry wprowadził napastnika Buena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Między 65. a 80. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Boavisty doszło do zmiany. Cassiano wszedł za Nikolę Stojiljkovicia. W 82. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Moreirense Iago Santos. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Wyraźna przewaga zespołu Boavisty nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona siedem celnych strzałów. Arbiter przyznał jedną czerwoną kartkę piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej trzy żółte. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, w drugiej również dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Moreirense zawalczy o kolejne punkty w Vili do Conde. Jej przeciwnikiem będzie Rio Ave FC. Natomiast w czwartek Sporting Braga zagra z zespołem Boavisty na jego terenie.