Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 starć zespół Covilha wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Joao Teixeira wywołał eksplozję radości wśród kibiców Chavesu , zdobywając bramkę w szóstej minucie spotkania. W 13. minucie kartkę dostał Daniel Martins, piłkarz gości. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 20. minucie gola wyrównującego strzelił Kukula. W 43. minucie sędzia pokazał kartkę Adrianowi Castanheirze z jedenastki gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Chaves: Kevinowi Medinie w 52. i André Luisowi w 57. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Covilha w 57. minucie spotkania, gdy Jean Batista zdobył drugą bramkę. W następstwie utraty bramki trener Chavesu postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Gamboa i na pole gry wprowadził napastnika Platiny'ego, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 63. minucie sędzia ukarał kartką Igora Rodriguesa, piłkarza Chavesu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Covilha w 64. minucie spotkania, gdy Vítor Bonani strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. W 66. minucie za José Manuela wszedł Wagner. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się André Luis. Chwilę później trener Covilha postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Vítora Bonaniego wszedł Jaime, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Covilha utrzymać prowadzenie. W 78. minucie Mica został zmieniony przez Rodriga Antônia, a za Adriana Castanheirę wszedł na boisko Leandro Pimenta, co miało wzmocnić jedenastkę Covilha. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając João Correię na João Paredesa. W 80. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jeana Batistę z Covilha, a w siódmej minucie doliczonego czasu meczu Sodiqa Olamilekana z drużyny przeciwnej. Zespołowi Chavesu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Covilha. Sędzia wręczył cztery żółte kartki piłkarzom Chavesu, a zawodnikom gości pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 12 października zespół Chavesu rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie GD Estoril Praia. Natomiast 27 października CD Cova Piedade zagra z zespołem Covilha na jego terenie.