Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Penafielu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 26. minucie bramkę zdobył Romeu Ribeiro. Jedenastka Mafry wyrównała wynik meczu. W 43. minucie na listę strzelców wpisał się Nuno Rodrigues. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 53. minucie kartką został ukarany Nuno Rodrigues, zawodnik gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Penafielu w 54. minucie spotkania, gdy Yuri zdobył drugą bramkę. W 59. minucie Nuno Rodrigues został zastąpiony przez Paula Ayongo. W 60. minucie w jedenastce Penafielu doszło do zmiany. Ronaldo Tavares wszedł za Piresa. Trener Mafry postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Ruiego Pereirę i na pole gry wprowadził napastnika Ruiego Gomesa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Po chwili trener Penafielu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Inácia. Na boisko wszedł Paulo Henrique, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 81. minucie Yuri został zmieniony przez Alfreda, co miało wzmocnić jedenastkę Penafielu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Diego Luiza na Flávia Silvę. Od 85. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Penafielu i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Penafielu będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie CD Nacional Funchal. Natomiast w niedzielę Varzim SC zagra z zespołem Mafry na jego terenie.