Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 44 razy. Jedenastka Benficy Lizbona wygrała aż 27 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Benficy Lizbona w szóstej minucie spotkania, gdy Haris Seferović zdobył pierwszą bramkę. To już czwarte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Álex Grimaldo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Benficy Lizbona. W 58. minucie Adel Taarabt został zastąpiony przez Pizziego. Między 58. a 73. minutą, boisko opuścili zawodnicy CF Belenenses: Cauê, Zander Cassierra, Tiago Esgaio, na ich miejsce weszli: Bruno Ramires, Edi Semedo, Afonso Sousa. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Harisa Seferovicia, Áleksa Grimalda zajęli: Gian-Luca Waldschmidt, Nuno Tavares. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Benficy Lizbona, strzelając kolejnego gola. W 75. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Darwin Núñez. Asystę zanotował Gian-Luca Waldschmidt. W 78. minucie Rafa Silva został zmieniony przez Pedrinha, a za Évertona wszedł na boisko Andreas Samaris, co miało wzmocnić zespół Benficy Lizbona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Afonsa Tairę na Robinha oraz Silvestre Varelę na Richarda Rodriguesa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Jedenastka Benficy Lizbona była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół CF Belenenses rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SC Farense. Natomiast 2 listopada Boavista FC będzie rywalem drużyny Benficy Lizbona w meczu, który odbędzie się w Porto.