Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Benficy II w siódmej minucie spotkania, gdy Morato strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Paulo Bernardo z jedenastki gości. Była to 28. minuta meczu. Wysiłki podejmowane przez zespół Mafry w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Andrezinho. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W 62. minucie w drużynie Benficy II doszło do zmiany. Jair Tavares wszedł za Luisa Lopesa. W tej samej minucie za Paula Bernardę wszedł Ilija Vukotić. W tej samej minucie w zespole Mafry doszło do zmiany. Gustavo Souza wszedł za Camarę. Trener Mafry postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Andrezinha i na pole gry wprowadził napastnika Lee Gwangina, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Benfica II: Tiagowi Araújowi w 75. minucie i Diogowi Mendesowi w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Mafry w 90. minucie spotkania, gdy Stevy Okitokandjo zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. To już czwarte trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter nie ukarał zawodników Mafry żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy żółte. Jedenastka Mafry w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Już w najbliższy piątek drużyna Mafry będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Penafiel. Natomiast 4 października GD Estoril Praia zagra z drużyną Benficy II na jej terenie.