Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków zespół Porimonense wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CS Marítimo w 26. minucie spotkania, gdy Joel zdobył pierwszą bramkę. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył Leandro Barrera. Piłkarze Porimonense szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 28. minucie Henrique wyrównał wynik meczu. W 39. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Joel z CS Marítimo. Drugą połowę jedenastka Porimonense rozpoczęła w zmienionym składzie, za Henrique wszedł Aylton Morte. Trener Porimonense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Dener, a murawę opuścił Paulinho. Dener spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to jego trzecia bramka w tegorocznych rozgrywkach. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom CS Marítimo: Joelowi w 52. i Renê'owi w 61. minucie. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Porimonense przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Dener. Asystę przy golu zanotował Bruno Tabata. W następstwie utraty gola trener CS Marítimo postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Fabricia Baiana i na pole gry wprowadził napastnika Rodriga Pinha, który w bieżącym sezonie ma na koncie cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 84. minucie Joel został zastąpiony przez Pedro Pelágia. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Jackson Martinez. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola ponownie pomagał Bruno Tabata. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 90. minucie, w jedenastce Porimonense za Jacksona Martineza wszedł Ruster, a w drużynie CS Marítimo Renê zmienił Leandra Cardosa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-2. Zespół Porimonense był w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom CS Marítimo pokazał dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Porimonense zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Sporting Braga. Natomiast 18 maja Boavista FC zagra z drużyną CS Marítimo na jej terenie.