Był to mecz zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 14. i 13. drużyna Primeiry Liga. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 35 razy. Zespół Boavisty wygrał aż 15 razy, zremisował 14, a przegrał tylko sześć. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie żółtą kartkę otrzymał Jhonder Cádiz z Setúbal FC. Trener Boavisty wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Federica Falconego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Fábio Espinho. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. W 63. minucie Ruben został zastąpiony przez Hildeberta Pereirę. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Semedo osłabiając tym samym zespół Setúbal FC. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Boavisty w 70. minucie spotkania, gdy Yusupha Njie strzelił pierwszego gola. W zdobyciu bramki pomógł Neris. W 71. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Hildebertowi Pereirze, piłkarzowi Setúbal FC. W tej samej minucie czerwone kartki dostali: Zequinha, Jhonder Cádiz (po drugiej żółtej) z Setúbal FC. W 76. minucie Éber został zmieniony przez Mikela Ndubusiego, co miało wzmocnić drużynę Setúbal FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yusuphę Njie na Buena. Trener Setúbal FC postanowił zagrać agresywniej. W 83. minucie zmienił pomocnika Nuna Valentego i na pole gry wprowadził napastnika Allefa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku żółtą kartkę obejrzał Jubal z zespołu gości. W tej samej minucie w drużynie Boavisty doszło do zmiany. Perdigão wszedł za Mateusa. Niedługo później Perdigão wywołał eksplozję radości wśród kibiców Boavisty, zdobywając kolejną bramkę w 90. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola pomagał Rafael Costa. W 11. minucie doliczonego czasu gry żółtą kartkę dostał Carraça, zawodnik gości. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Minutę później na listę strzelców wpisał się Gustavo. Asystę przy golu zanotował Bueno. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki i trzy czerwone, a ich przeciwnicy dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Boavisty zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Sporting Braga. Natomiast w niedzielę GD Chaves będzie gościć drużynę Setúbal FC.