Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Arouca wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Farense nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 29. minucie bramkę zdobył Fabrício Isidoro. Zawodnicy Arouca otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 35. minucie Cephas Malele wyrównał wynik meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. W 40. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Mihlalego Mayambelę z Farense, a w 43. minucie Victora Guilhermego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Farense postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Alvarinha i na pole gry wprowadził napastnika Tavinha, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Trzeba było trochę poczekać, aby Adílio Santos wywołał eksplozję radości wśród kibiców Arouca, strzelając kolejnego gola w 68. minucie spotkania. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany William Soares, zawodnik gości. W 71. minucie za Nuna Borgesa wszedł Alan Júnior. W 74. minucie sędzia pokazał kartkę Andre'owi Watshiniemu z Arouca. W 76. minucie Christian Irobiso został zmieniony przez André Vieirę, co miało wzmocnić zespół Farense. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andre'a Watshiniego na Brunona Alvesa. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 11 minut, jedenastka Farense doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Alan Júnior. W 83. minucie arbiter ukarał żółtą kartką André Vieirę z Farense, a w 84. minucie Brunona Alvesa z drużyny przeciwnej. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w drużynie Arouca doszło do zmiany. Jeroen Lumu wszedł za Adília Santosa. Chwilę później trener Arouca postanowił skorzystać ze swojego jokera. W pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania na plac gry wszedł Didi, a murawę opuścił William Soares. Trzy minuty później kartkę dostał Alan Júnior, piłkarz Farense. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Arbiter w pierwszej połowie wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom Arouca, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze gospodarzy otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną więcej. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Arouca będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie GD Estoril Praia. Natomiast 12 maja CD Mafra będzie gościć zespół Farense.