Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 38 spotkań jedenastka Sportinga Braga wygrała 19 razy i zanotowała 12 porażek oraz siedem remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Tuż po gwizdku sędziego arbiter pokazał kartkę Olegowi Reabciukowi z FC Paços. Już na początku meczu piłkarze Sportinga Braga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Paulinho. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piętnaste trafienie w sezonie. Między 12. a 30. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sportinga Braga w 34. minucie spotkania, gdy Paulinho zdobył z karnego drugą bramkę. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy Paulinho hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 0-3. Drugą połowę drużyna FC Paços rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maracása wszedł Marco Baixinho. Trener FC Paços postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Mohamed Diaby, a murawę opuścił Luíz Carlos. Drugą połowę zespół FC Paços rozpoczął w zmienionym składzie, za Pedrinha wszedł Hélder Ferreira. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 47. minucie wynik na 0-4 podwyższył Ricardo Horta. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Paulinho. W 55. minucie Douglas Tanque zastąpił Denílsona. W 65. minucie João Palhinha został zmieniony przez Abla Ruiza, a za Brunona Vianę wszedł na boisko Bruno Wilson, co miało wzmocnić jedenastkę Sportinga Braga. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Joao Amarala na Zé Uiltona. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Pedro Amador, piłkarz Sportinga Braga. Mimo że drużyna gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 79 ataków oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 78. minucie gola pocieszenia strzelił Zé Uilton. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy golu zaliczył Hélder Ferreira. Kibice Sportinga Braga nie mogli już doczekać się wprowadzenia Galena. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Trincão. Posunięcie trenera było słuszne. Galena strzelił piątego gola w 89. minucie spotkania. W 79. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: João Novais, Rui Fonte, a na ich miejsce weszli Paulinho, Ricardo Horta. W 82. minucie sędzia ukarał kartką Brunona Wilsona, piłkarza gości. Zawodnicy Sportinga Braga odpowiedzieli zdobyciem bramki. W samej końcówce pojedynku wynik ustalił Galeno. Przy zdobyciu bramki asystował André Horta. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-5. Piłkarze FC Paços dostali w meczu pięć żółtych kartek, a ich przeciwnicy trzy. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka FC Paços rozegra kolejny mecz w Moreirze de Cónegos. Jej rywalem będzie Moreirense FC. Tego samego dnia Os Belenenses SAD zagrają z zespołem Sportinga Braga na jego terenie.