Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 28. minucie arbiter pokazał kartkę Otáviowi z Porto. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Porto w 30. minucie spotkania, gdy Tiquinho Soares zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Otávio. W 41. minucie kartkę dostał Alhassane Keita, piłkarz CF Belenenses. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Porto. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy kartką został ukarany Danny Henriques, zawodnik gości. W 55. minucie André Santos zastąpił Showa. Drużyna CF Belenenses ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 57. minucie wynik na 2-0 podwyższył Moussa Marega. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zaliczył Jesus Corona. Po chwili trener Porto postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Otávia. Na boisko wszedł Fábio Vieira, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze gości: Thibang Phete, Dieguinho, a na ich miejsce weszli Ricardo Ferreira, Marco Matias. Kibice CF Belenenses nie mogli już doczekać się wprowadzenia Zandera Cassierrę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Edi Semedo. W 68. minucie Diogo Calila został zmieniony przez Tiaga Esgaia, co miało wzmocnić jedenastkę CF Belenenses. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sergia Oliveirę na Danila Pereirę oraz Jesusa Coronę na Luisa Díaza. W 69. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Sergia Oliveirę z Porto, a w 70. minucie Dieguinha z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Porto w 75. minucie spotkania, gdy Alex Telles zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. W 77. minucie boisko opuścili zawodnicy Porto: Fábio Silva, Vítor Ferreira, a na ich miejsce weszli Tiquinho Soares, Andrés Uribe. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Fábio Vieira. Niedługo później Luis Díaz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Porto, strzelając kolejnego gola w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania meczu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Wilson Manafá. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 5-0. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom CF Belenenses w pierwszej połowie, a w drugiej dwie. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Porto zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie CD Tondela. Natomiast w sobotę Moreirense FC będzie rywalem jedenastki CF Belenenses w meczu, który odbędzie się w Oeiras.