Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań jedenastka Mafry wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Mafry w 25. minucie spotkania, gdy Stevy Okitokandjo strzelił pierwszego gola. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Mafry. Na drugą połowę drużyna Leixoes wyszła w zmienionym składzie, za Jotę I, Tiaga Andrégo, Lucasa Lopesa weszli Rafael Furlan, Adewale Oluwafemi, Nenê. Także w jedenastce Mafry w czasie przerwy zaszły zmiany, za Stevy'ego Okitokandjo, Guilherme weszli Bruno Silva, Gustavo Souza. W 58. minucie za Andrezinha wszedł Wenderson. Po godzinie gry w zespole Leixoes doszło do zmiany. Rui Pedro wszedł za Harramiza. Trener Leixoes postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Jocę i na pole gry wprowadził napastnika Yaira Castro. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Mafry postanowił bronić wyniku. W 64. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Rodriga Martinsa wszedł Tomás Domingos, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gości udało się strzelić gola i wygrać. W 76. minucie w drużynie Mafry doszło do zmiany. Fidelis Irhene wszedł za Carlosa Daniela. Na 13 minut przed zakończeniem meczu kartkę dostał Bruno Silva, zawodnik gości. Dopiero w drugiej połowie Fidelis Irhene wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mafry, zdobywając kolejną bramkę w 81. minucie pojedynku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-2. Jeśli zespół Leixoes nie wykorzystał 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Mafry przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Mafry będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SL Benfica II. Natomiast w poniedziałek GD Estoril Praia będzie gościć zespół Leixoes.